Kontakt wzrokowy u dzieci

...czyli o co w tym wszystkim biega i co zrobić, gdy z nim kiepsko:)

No tak, pierwsze zazwyczaj co niepokoi rodziców, to kontakt wzrokowy. I dobrze, bo jest on ważny, ale nie najważniejszy. No i właśnie, co oznacza to 'dobry'? Że patrzy od czasu do czasu... że patrzy jak mówi do nas... że patrzy, jak my do niego mówimy? Szczerze? Mój kontakt wzrokowy chyba też nie jest najlepszy :) Jak się sobie bliżej przyjrzałam, to tak naprawdę jak ja do kogoś mówię, to staram się czasem zerkać, ale jak ktoś do mnie mówi... to mam tendencję do uciekania wzrokiem, co, uwaga, nie oznacza, że nie słucham. Wręcz przeciwnie, jakoś łatwiej mi się wtedy skupić na tym, co do mnie dociera. Nie wiem, dlaczego :) Więc... dlaczego często wymagamy od dzieci kontaktu wzrokowego?

Zacznijmy od mojej ostatnio ulubionej strony A Sensory Life prowadzonej przez Angie Voss. Tam też jest sporo na temat kontaktu wzrokowego, który wg Voss jest 'przereklamowany'. Co najważniejsze, pani Voss wyjaśnia, że 'normalny' kontakt wzrokowy to 'mający znaczenie', przez co rozumiem naturalny, w codziennych sytuacjach, wtedy gdy dziecko np. do nas mówi, chociażby te pierwsze, nieporadne słowa. 'Rozregulowany' kontakt wzrokowy jest wtedy, gdy kontakt wzrokowy jest ulotny, jakby uciekający lub całkowity jego brak. Pani Voss podaje przykład, że jeżeli powiemy do dziecka 'spójrz na mnie' lub 'gdzie mam oko' i dziecko spojrzy w to oko, to nie jest naturalny, prawdziwy kontakt wzrokowy. Oznacza to jedynie, że dziecko odpowiada na wskazówki słowne i daje rodzicowi poczucie kontroli nad dzieckiem. To wszystko. Co ważne, kontakt wzrokowy związany jest z rozwojem układu nerwowego. Sugeruje nam też, w jakim stanie jest układ nerwowy dziecka.

Dzieci, które mają problemy z odbiorem bodźców sensorycznych, zdecydowanie mogą (i mają prawo!) mieć problem z kontaktem wzrokowym. Pani Voss radzi, w jaki sposób postępować z dzieckiem, które ma problem z kontaktem wzrokowym:

  • Poczekaj, aż kontakt wzrokowy nastąpi naturalnie

  • NIGDY nie zmuszaj (nawet prośbami) dziecka do kontaktu wzrokowego

  • Brak kontaktu wzrokowego może oznaczać, że układ nerwowy dziecka jest rozregulowany lub jest przestymulowane. Zauważ, że kontakt wzrokowy częściej następuje, gdy dziecko jest 'nierozregulowane', w stanie spokoju.

  • Jeżeli dziecko nie patrzy nam w oczy, nie oznacza to, że nie słucha. Wręcz przeciwnie, w ten sposób dociera do niego więcej, gdyż nie musi się skupiać na utrzymywaniu kontaktu wzrokowego.

Źródła:

  • A Sensory Life

  • A. Voss Understanding Your Child's Sensory Signals (książka)   

Write a comment

Comments: 0